czwartek, 11 czerwca 2015

To nie jest czas na długie listy

Your Royal Highness Princess Charlotte of Blog,

Przede wszystkim chciałbym uspokoić, zarówno Ciebie, jak i naszych wiernych Obywateli Czytelników. To nie jest tak, że blog umarł, plac zasypały zwiędłe liście, ławeczka zaczęła trzeszczeć i w ogóle wykreślili nas z planu internetów, a nawet z google maps. ‘Na plac!’ żyje – jest co najwyżej w jakiejś przejściowej śpiączce. Przewracając się zatem na drugi bok, mruknę tylko szybko tę wiadomość i… no cóż… wracam do rzeczy o wiele mniej przyjemnych.