Mój drogi M.,
Piszę do Ciebie nie z Zegrzynka, ale za Przyborą mam nadzieję, że ten list nieortograficzny zawiśnie na Twym niebie ślicznym, rozpaczy chmurą dla Ciebie nie będąc! Znajdziesz w nim worek mniej i bardziej prawdziwych sytuacji z dziedziny prawa, komparatystyki i nie tylko. I powiem Ci jeszcze, że nie zaatakują Cię tu żadne kleszcze!